18 grudnia 2014

Gdy matka wraca do pracy

Obaw było mnóstwo. Im bliżej do dnia powrotu, tym trudniej było wszystko ogarnąć, zrozumieć, poukładać. Doszło już do tego, że Ann dla zachowania jako takiej kondycji psychicznej przestała w ogóle o tym myśleć. Będzie jak będzie! Na niektóre rzeczy nie ma przecież wpływu, a do tych na które ma postanowiła się jak najlepiej przygotować. I jakoś to poszło.